Gigantyczna farma wiatrowa rozpoczęła swoją pracę

elektrownie wiatrowe

W Liverpoolu, w którym dotychczas głównym źródłem energii był węgiel, postawiono 32 gigantyczne wiatraki. Już jeden obrót turbiny ma możliwość 29-godzinnego zaopatrzenia w prąd przeciętnego gospodarstwa domowego lub napędzania elektrycznego samochodu przez prawie trzy doby. Nowo powstała farma potrafi dostarczyć prądu do tysięcy domów.
Liverpool uznawany był dotychczas za miejsce rewolucji przemysłowej, dlatego farma wiatrowa umiejscowiona właśnie tam ma znaczenie wręcz symboliczne. Burmistrz miasta zapowiedział, że miasto planuje zostać liderem w dziedzinie ekologicznych źródeł energii- od kwietnie energia pozyskiwana jest wyłącznie z wiatru, atomu oraz spalania gazu.


Innowacje technologiczne zastosowane przy budowie farmy wiatrowej pozwalają na znaczne obniżenie kosztów produkcji energii a w przyszłości unowocześnienie wszystkich tego typu konstrukcji. Aktualnie już jeden wiatrak potrafi wyprodukować więcej prądu niż pierwsza duńska farma składająca się z 11 wiatraków. Minimalizacja kosztów jest jednak niezbędna, gdyż budowa farm wiatrowych na morzu to najdroższa inwestycja związana z pozyskiwaniem energii odnawialnej. Budowa jednego wiatraka to koszt około 20 mln euro, natomiast elektrowni zasilanej węglem to zaledwie 1/3 tej kwoty. Inwestycje te są jednak niezwykle opłacalne, gdyż emisja CO2 obciążona jest opłatami a budowy wiatraków z roku na rok będą tańsze.

W Polsce, która ma dostęp do morza, budowa tego typu elektrowni mogłaby dostarczyć tyle nowych miejsc pracy, ile obecnie zapewnia górnictwo. Polska aspiruje do stworzenia stabilnej branży energetyki wiatrowej, podobnej do Danii oraz Niemiec. W 2020 roku PGE podejmie decyzje dotyczącą budowy nowych źródeł energii odnawialnej- będzie to elektrownia atomowa lub wiatrowa. Pierwsza w Polsce elektrownia wiatrowa licząca 120 wiatraków ma powstać w okolicach Łeby.


Dodaj komentarz

Your email address will not be published / Required fields are marked *